Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 10.10.2011

Europa zaniepokojona zajściami w Egipcie

W starciach pomiędzy siłami bezpieczeństwa a chrześcijanami w Kairze zginęły 24 osoby, głównie koptyjscy chrześcijanie. Ponad 200 osób jest rannych.
Europa zaniepokojona zajściami w Egipciefot. PAP/EPA/STR

Szef brytyjskiej dyplomacji William Hague, który przybył do Luksemburga na spotkanie ministrów spraw zagranicznych UE, powiedział, że są to wydarzenia alarmujące. Dodał, że nowe władze Egiptu powinny jak najprędzej zagwarantować wolność wyznania.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle w specjalnym oświadczeniu wezwał wszystkie strony do zachowania spokoju i umiaru. Dodał, że "droga do demokracji prowadzi tylko przez tolerancję religijną". Przestrzegł, by przemoc na tym tle nie zakłóciła procesu demokratyzacji kraju.

Z kolei szef włoskiej dyplomacji Franco Frattini wezwał Unię Europejską do potępienia aktów bardzo poważnej przemocy, jakiej dopuszczono się na chrześcijanach, egipskich Koptach. Dodał, że Koptowie opuszczają Egipt, a zjawisko to nazwał eksodusem.

Buzek: to absolutnie nie do zaakceptowania

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek wyraził głębokie zaniepokojenie niedzielnymi zamieszkami w Kairze. Buzek złożył najszczersze kondolencje rodzinom ofiar. Podkreślił, że ataki na kościoły, szczególnie w prowincji Asuan, są absolutnie nie do zaakceptowania.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego podkreślił, że w delikatnym okresie politycznej transformacji w Egipcie trzeba zrobić wszystko, aby zachować spokój i jedność tamtejszego społeczeństwa. Dodał, że Egipt musi w pełni respektować swoje zobowiązania, dotyczące wolności religii, i uznać, że jest ona nieodłączną częścią powszechnych praw człowieka.

"Jeśli leży wam na sercu powodzenie zmian"

Polskie MSZ wyraziło zaniepokojenie zamieszkami, do jakich doszło w niedzielę w Kairze. Resort zaapelował do Egipcjan o obronę wolności i "uniwersalnych wartości" oraz o powstrzymanie się od przemocy.

Resort zaapelował do wszystkich Egipcjan, "którym leży na sercu powodzenie niedawno zapoczątkowanych zmian", o obronę wolności i uniwersalnych wartości "na drodze dialogu" i powstrzymania się od przemocy.

"Mamy nadzieję, iż wszystkie siły polityczne, społeczeństwo i władze Egiptu, wyrzekając się przemocy, będą odpowiedzialnie dążyć do umocnienia demokracji i poszanowania praw człowieka" - czytamy w komunikacie.

Premier Egiptu apeluje o spokój

Egipski rząd zebrał się na nadzwyczajnym posiedzeniu w związku z nocnymi starciami. Posiedzenie rządu było zapowiadane od rana, a premier Egiptu Essam Szafaf apelował o spokój w kraju.

Spalony kościół przyczyną zamieszek

W niedzielę w Kairze koptyjscy chrześcijanie, którzy protestowali przeciwko spaleniu ich kościoła na południu kraju, zostali zaatakowani przez okolicznych mieszkańców. Według telewizji, z tłumu demonstrantów zaczęto strzelać do przybyłych na miejsce żołnierzy. Trzech z nich zginęło.

Zamieszki wybuchły na półtora miesiąca przed pierwszymi od czasu obalenia Hosniego Mubaraka wyborami parlamentarnymi. Ich pierwszą fazę zaplanowano na 28 listopada.

Chrześcijanie stanowią około 10 procent 80-milionowej ludności Egiptu.

IAR,PAP,kk