Rosyjska opozycja pozaparlamentarna wezwała do bojkotu grudniowych wyborów do Dumy Państwowej, izby niższej parlamentu. Zażądała też dymisji prezydenta i premiera.
W uczciwość kampanii wyborczej i samego głosowania nie wierzą również przedstawiciele partii opozycyjnych zasiadających obecnie w rosyjskim parlamencie.
Profesor Irina Kobrińska z Rosyjskiej Akademii Nauk, komentując rezultat głosowania w Polsce podkreśliła, że odbyły się one z zachowaniem najwyższych standardów demokracji. Ekspert dodała, że choć w jej kraju do wyborów parlamentarnych i prezydenckich pozostało jeszcze wiele tygodni, to ich wynik już został ustalony.
Innego zdania jest przewodniczący komisji spraw międzynarodowych Dumy Państwowej Konstantin Kosaczow. W jego opinii - Rosja zabiega o to aby proces wyborczy odpowiadał wszystkim międzynarodowym normom i każda kolejna kampania wyborcza potwierdza, że jest coraz lepiej.
Putin podczas wizyty w Chinach 11 pażdziernika, fot. PAP/EPA/TAKURO YABE
IAR, agkm
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>