Eurogrupa zatwierdzi 8 mld euro dla Grecji?

Międzynarodowi eksperci uznali, że Grecja może otrzymać pieniądze, choć mieli wiele zastrzeżeń do wprowadzanych oszczędności i wdrażanego planu prywatyzacyjnego. Wytknęli władzom w Atenach zbyt wysoki poziom długu i niewystarczające tempo reform finansów publicznych. Wprawdzie podkreślili, że władze w Atenach rozpoczęły cięcia w wydatkach, ale to za mało, by ograniczyć także deficyt i jego redukcja do wymaganego poziomu będzie możliwa nie w tym, a dopiero w przyszłym roku.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

8 miliardów euro, które otrzymają Ateny, to pieniądze na bieżące wydatki, bo w greckim budżecie zaczyna już brakować środków. Ale ta kolejna transza pożyczki nie rozwiązuje wszystkich problemów. Dług Grecji wzrósł bowiem tak bardzo, że nie jest ona w stanie go spłacić, a to oznacza, że drugi pakiet pomocowy, przyznany w lipcu w wysokości 109 miliardów euro, nie wystarczy.

Spotkanie ministrów finansów Eurogrupy planowane jest na godz. 14.

IAR,kk