Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 22.10.2011

Śmierć wiceprezydenta Łomży. Zarzuty i żałoba

Zarzuty dokonania zabójstwa połączonego z rozbojem postawiła łomżyńska prokuratura okręgowa czterem mężczyznom zatrzymanym w związku ze śmiercią Krzysztofa Choińskiego.
Śmierć wiceprezydenta Łomży. Zarzuty i żałobafot. PAP/Artur Reszko
Posłuchaj
  • W sprawie śmierci wiceprezydenta zatarzymano 4 mężczyzn - podlaska.policja.gov.pl
Czytaj także

Prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski ogłosił w sobotę żałobę od godz. 6 do północy. O godz. 13 w katedrze łomżyńskiej rozpoczną się uroczystości pogrzebowe. Potem trumna z ciałem zmarłego zostanie złożona na zabytkowym cmentarzu parafialnym przy ul. Kopernika w Łomży.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, Krzysztof Choiński wracał we wtorek wieczorem ok. godz. 20 ze spotkania. W drodze do domu został zaczepiony na ulicy przez grupkę będących pod wpływem alkoholu mężczyzn. Doszło do szamotaniny i pobicia. Sprawcy wywieźli pobitego samochodem kilkanaście kilometrów za Łomżę, w okolice miejscowości Rybno. Tam porzucili go na łące nad rzeką Narew.

Ciało następnego dnia znaleźli wędkarze. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci Choińskiego były liczne obrażenia głowy, klatki piersiowej i brzucha, zadane tępym, twardym narzędziem.

- Wszystko wskazuje na motyw rabunkowy zbrodni - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży Maria Kudyba. Prokuratura nie ujawnia na razie, czy i co skradziono zmarłemu, nie podaje także treści wyjaśnień podejrzanych oraz czy przyznają się do dokonania zbrodni.

W sobotę śledczy wystąpili do sądu o areszt podejrzanych. Przy zastosowanej przez śledczych kwalifikacji prawnej, grozi im nawet dożywocie.

Podejrzani mają od 23 do 43 lat, wszyscy są mieszkańcami Łomży, byli już wcześniej karani. Trzej zostali zatrzymani w mieście, czwarty, który prawdopodobnie próbował ukryć się - w Orzyszu. Według ustaleń śledczych, wszyscy znali wiceprezydenta, mieszkali w tej samej części miasta.

Krzysztof Choiński w latach 2002-2010 był zastępcą prezydenta Łomży. Osierocił żonę, pięcioro dzieci i dwoje wnucząt. W samorządzie Łomży zajmował się przede wszystkim oświatą. Ostatnio pracował w jednym z miejskich gimnazjów jako zastępca dyrektora.

PAP,kk