Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 25.10.2011

Wydobyli z ruin 10-letniego chłopca

54 godziny po trzęsieniu ziemi w tureckim mieście Van ratownicy wydobyli z ruin 10-letniego chłopca.
Galeria Posłuchaj
  • Ekspert mówi o zawalonych budynkach
  • Turcja po trzęsieniu ziemi. Ludzie skarżą się na brak pomocy
Czytaj także

Jak podała turecka telewizja, odkopywanie dziecka uwięzionego w rumowisku trwało kilka godzin. 10-latek to kolejna żywa osoba ocałała po katakliźmie.

Wcześniej spod gruzów w mieście Ercis wydobyto dwutygodniowe dziecko, a potem jego matkę.

Równocześnie z akcją ratunkową rozpoczęto inspekcję domów, które runęły podczas trzęsienia. To głównie budynki mieszkalne, które bardzo łatwo się zawalily. Z Ankary przybyli specjaliści - inżynierowie, którzy prowadzą dochodzenie. Jeden z nich powiedział telewizji Al-Jazzera, że wiele z nich nie powinno być zamieszkanych. "przy budowie nie korzystano z kontroli inżynierskiej, używano niewłaściwych materiałów" - podkresla ekspert.

Mieszkańcy mają pretensje do władz centralnych, że otrzymuja za mało pomocy:
"wszyscy nadal mieszkamy na ulicach. Nie mamy elektryczności, ognia, lekarstw, środków czystości. Nic, nic. Przez cały czas telewizja pokazuje akcję ratunkową. My natychmiast potrzebujemy pomocy" - mowią.

Liczba ofiar niedzielnego trzęsienia ziemi w Turcji sięga 432. Ranne są co najmniej 1352 osoby. Nowe dane ogłosił sztab kryzysowy w kancelarii premiera Turcji. Poprzednie oficjalne dane mówiły o 370 ofiarach śmiertelnych. W niedzielę ziemia zatrzęsła się w prowincji Wan we wschodniej Turcji - zamieszkanej głównie przez Kurdów.

Niedzielne trzęsienie miało siłę 7,2 stopni w skali Richtera i było najsilniejszym w regionie od 1999 roku.

IAR/mch