Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wittenberg 28.10.2011

Ministerstwo Cyfryzacji poczeka na nowy rząd

Najpierw nowy rząd, dopiero później zmiany w jego strukturze - pisze "Rzeczpospolita". Politycy PO ujawniają, że jego struktura będzie osobistą decyzją premiera.
Kancelaria Prezesa Rady MinistrówKancelaria Prezesa Rady Ministrówfot.Wikipedia

Jeszcze przed wyborami Donald Tusk zapowiedział zmiany w strukturze resortów. Podzielenie MSWiA, utworzenie Ministerstwa Cyfryzacji, przekształcenie Ministerstwa Infrastruktury w resort transportu oraz połączenie resortów, które obecnie zajmują się energetyką i środowiskiem.

To miały być pierwsze decyzje rządu po wygranych przez PO wyborach. Jednak z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że przeprowadzenie zmian przed powołaniem rządu jest mało prawdopodobne.

Stanisław Żelichowski, szef Klubu PSL-u mówi, że w tej chwili jest to nierealne. Przekonuje, że takie zmiany trzeba dobrze przygotować. Gazeta przypomina, że rząd ma powstać już za trzy tygodnie, 22 listopada. W dodatku może się okazać, że aby zreorganizować niektóre resorty, trzeba będzie zmienić przepisy.

Małgorzata Kidawa-Błońska, wiceszefowa Klubu PO, mówi, że możliwe, iż premier przygotuje te zmiany koncepcyjnie. Powie o nich w exposé, ale konkretne kroki będą podejmować powołani ministrowie, bo trudno, żeby wszystko przeprowadzał sam szef rządu.

IAR, wit