Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Sylwia Mróz 31.10.2011

Bezmyślność i brawura królują na polskich drogach

42 osoby zginęły, 354 zostały ranne w 295 wypadkach - to bilans pierwszych trzech dni wydłużonego weekendu świątecznego na polskich drogach.
Bezmyślność i brawura królują na polskich drogach(fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
Posłuchaj
  • Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski: w wielu zdarzeniach na drogach ucierpieli piesi
  • Mariusz Sokołowski: brawura i bezmyślność nadal króluje na polskich drogach
  • Relacja Mariusza Pieśniewskiego (IAR): bilans pierwszych dni policyjnej akcji "Znicz"
Czytaj także

Przed dniem Wszystkich Świętych policja apeluje do kierowców o rozwagę, ostrożność i cierpliwość. Od piątku trwa policyjna akcja "Znicz 2011". Więcej funkcjonariuszy jest m.in. na drogach krajowych, wyjazdowych z miast i w okolicach cmentarzy. Sprawdzają prędkość, z jaką jadą kierowcy, ich trzeźwość, stan techniczny aut oraz czy dzieci przewożone są w fotelikach.

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

Policjanci spodziewają się, że już w poniedziałek po południu może być tłoczno na drogach, gdyż wiele osób będzie wracać lub wyjeżdżać do swoich rodzin. Największy ruch, szczególnie w okolicach nekropoli będzie jednak we wtorek. Tego dnia utrudnienia mogą być też na drogach dojazdowych do miast.

- Apelujemy o rozwagę i ostrożność. Na drogach będzie tłoczno, bądźmy więc cierpliwi, nie nadrabiajmy czasu straconego w korkach prędkością. Uważajmy na pieszych, którzy z powodu m.in. szybciej zapadającego zmroku są słabiej widoczni - mówił rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Przypomniał równocześnie, że w związku z dniem Wszystkich Świętych w okolicach cmentarzy obowiązują zmiany w organizacji ruchu. Na miejscu ruchem kierować będą policjanci, pomagają im też inne służby porządkowe a także harcerze.

Apel o uwagę


- W pobliżu nekropoli będzie bardzo tłoczno, zarówno jeśli chodzi o samochody jak i pieszych. Przede wszystkim zwracajmy uwagę na znaki i słuchajmy poleceń służb porządkowych. Nie jedźmy na pamięć, nie próbujmy zaparkować jak najbliżej cmentarza bo to będzie się wiązać z koniecznością poczekania na możliwość wyjazdu - mówił Sokołowski. Jak dodał, w ten dzień - jeśli chodzi o kierowców - najważniejsza będzie cierpliwość i rozwaga.

- Pamiętajmy też o pieszych, będzie ich dużo. Uważajmy na nich bo mogą być słabo widoczni - dodał rzecznik. Zaapelował równocześnie by osoby wybierające się na cmentarz pieszo wzięły ze sobą latarkę lub jakieś elementy odblaskowe. - Przestrzegajmy też podstawowych zasad bezpieczeństwa, nie przechodźmy przez jezdnię w niedozwolonych miejscach, tuż przed maskami samochodów. Korzystajmy z chodników i poboczy - dodał.

Czujność przede wszystkim

Policjanci apelują równocześnie by odwiedzając groby bliskich nie zapominać, że są osoby, które mogą próbować wykorzystać tłok i np. ukraść nam pieniądze, kluczyki od samochodu czy torebkę. - Nie zabierajmy na cmentarz wartościowych rzeczy. Jeśli mamy przy sobie większą ilość gotówki, karty, klucze nie chowajmy ich do zewnętrznych czy tylnych kieszeni. Nie odstawiajmy na bok torebek - dodał Sokołowski.

Policjanci zatrzymali też od piątku do niedzieli aż 1439 pijanych kierowców. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do trzech lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.

IAR, PAP/ sm