Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 14.11.2011

Amerykański satyryk kpi z kapitana Wrony (wideo)

Polacy mieszkający w USA są oburzeni. Znany amerykański satyryk Seth Meyers pozwolił sobie na żart z kapitana Tadeusza Wrony w programie Saturday Night Live.
Amerykański satyryk kpi z kapitana Wrony (wideo)fot. YouTube

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Meyers relacjonując szczęśliwe lądowanie Boeinga 767 bez otwartego podwozia na warszawskim Okęciu, nawiązał do doniesień prasowych porównujących polskiego pilota do kapitana Chesleya "Sully" Sullenbergera, który awaryjnie wylądował na rzece Hudson w 2009 roku - pisze "Nowy Dziennik". - Uważam, że na określenie "Polski Sully" zasługuje ktoś, kto wyląduje łodzią w porcie lotniczym - powiedział Meyers.

Wielu Polaków uznało ten żart nie tylko za mało śmieszny, ale także za typowy "Polish Joke", wykorzystujący etniczne stereotypy i uprzedzenia

W liście do dyrektora NBC Stephena B. Burke prezes Fundacji Kościuszkowskiej Alex Storożyński przypomniał, że kapitan Wrona jest bohaterem, który ocalił życie 230 osób. Przypomniał także o innych polskich pilotach walczących w obronie Anglii oraz o asie amerykańskiego lotnictwa z czasów II wojny światowej Francisie Stanleyu „Gabby” Gabreskim. Storożyński zarzucił Meyersowi bigoterię i zapowiedział bojkot programu Saturday Night Live, dopóki Meyers nie przeprosi Polaków.

"Polish Joke" z Kolumba

"Nowy Dziennik" zwraca uwagę, że to nie jedyny "Polish Joke" Meyersa. W ubiegłym roku satyryk omawiając książkę "Columbus. The Untold Story", w której pojawiła się teoria, że podróżnik nie był Włochem, a synem polskiego króla Władysława Warneńczyka pozwolił sobie na wątpliwej jakości dowcip: "trudno w takim razie się dziwić, że (Kolumb) rozminął się z Ameryką o 15.000 mil".

"Nowy Dziennik"/ aj