Założenie nowego stronnictwa zapowiedział już w poniedziałek szef klubu sejmowego Solidarna Polska Arkadiusz Mularczyk. - Nie pozostaje nam nic innego jak budowa nowoczesnej formacji centroprawicowej - cytuje jego wypowiedź gazeta. Mają ją utworzyć ziobryści usunięci z Prawa i Sprawiedliwości.
Już wiadomo, że nowa partia będzie miała przedstawicieli w komisjach sejmowych.
Według informacji "Rzeczpospolitej" nowe ugrupowanie, założone przez Zbigniewa Ziobrę i jego otoczenie, może powstać jeszcze w listopadzie. Według ekspertów nie będzie jednak odróżnialne od PiS.
Według członka klubu "Solidarna Polska", część posłów woli poczekać do piątku, kiedy to Jarosław Kaczyński nie cofnie decyzji o wyrzuceniu europosłów - Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tomasza Cymańskiego. Wówczas posłowie definitywnie rozstaną się z partią.
Z informacji "Rz" wynika, że program nowej partii będzie zbliżony do postulatów Prawa i Sprawiedliwości - wsparcie dla rodzin i ochrony najuboższych. Od partii Kaczyńskiego - czytamy w "Rzeczpospolitej" - różnić nowe ugrupowanie ma stosunek do gospodarki. Klub "Solidarna Polska" zapowiada, że będzie dążyć do ograniczenia władzy urzędników, zmniejszenia liczby koncesji i odbiurokratyzowania państwa.
IAR, agkm
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>