- Sąd ocenił, że przedstawione przez prokuratora dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconej zbrodni zabójstwa. Sąd uzasadnił areszt grożącą podejrzanej surową karą - nie mniejszą niż osiem lat pozbawienia wolności, aż do dożywocia - powiedział zecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku, Tomasz Adamski.
Kobieta przyznała się do winy niedługo po zatrzymaniu. Choć, jak wyjaśnia prokuratura, "biegli lekarze podczas jednorazowego badania nie byli w stanie ocenić stanu podejrzanej w chwili popełnienia przestępstwa i dlatego niezbędna jest obserwacja sądowo-psychiatryczna". Wiadomo, że Ewa K. leczyła się wcześniej psychiatrycznie.
Kobieta w chwili przybycia na sopockie molo służb ratunkowych była do połowy zanurzona w lodowatej wodzie, w szoku i wyziębiona trzymała się kurczowo drabinki. Niedaleko na falach dryfowało ciało jej 3-letniej córeczki. Wypatrzył je przechodzień, który zaalarmował policję.
34-letnia Ewa K. po decyzji sądu trafi na obserwację do szpitala psychiatrycznego.
Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>
sg, kk