Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 05.12.2011

Szczyt ws. Afganistanu: co po wyjściu NATO?

Niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle zapewnił, że wspólnota międzynarodowa będzie w następnych latach w dalszym ciągu wspierać Afganistan.
Szczyt ws. Afganistanu: co po wyjściu NATO?(fot. PAP/EPA/ROLF VENNENBERND)
Posłuchaj
  • Guido Westerwelle, szef niemieckiej dyplomacji: po wyjściu wojsk NATO społeczność międzynarodowa będzie nadal pomagać Afganistanowi
Czytaj także

Westerwelle jest współgospodarzem trwającej w Bonn międzynarodowej konferencji o przyszłości Afganistanu. To największe i najważniejsze tego typu spotkanie w ostatnich latach. Poświęcone jest przede wszystkim pomocy dla Afganistanu po roku 2014 czyli po zakończeniu misji wojsk NATO.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Otwierając spotkanie, szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle zapewnił, że po wyjściu wojsk NATO społeczność międzynarodowa będzie nadal pomagać Afganistanowi. - Wysyłamy Afgańczykom jednoznaczną wiadomość - nie zostawimy was samych, nie zostaniecie zapomniani! Afganistan i jego mieszkańcy potrzebują naszego jasnego i wiarygodnego zaangażowania w długotrwałą współpracę w czasie następnej dekady po roku 2014 - powiedział szef niemieckiego MSZ.

Guido Westerwelle podkreślił równocześnie, że wysiłek w odbudowie Afganistanu, leży w dużej części po stronie afgańskich władz. Rząd nie może bowiem pozwolić, aby wysiłek wojsk NATO zmarnował się po zakończeniu misji wojskowej w 2014 roku. - Afganistan musi skupić się na budowaniu mocnej administracji publicznej, wzmocnieniu prawa i walce z korupcją. Politycy muszą wspierać proces pojednania z talibami. Mimo poważnych przeszkód na tej drodze, pojednanie takie jest jedyną drogą do trwałego pokoju, obejmującego wszystkich Afgańczyków - dodał.

/




(fot. PAP/EPA/ROLF VENNENBERND)

Szef niemieckiej dyplomacji podkreślił, że wspólnota międzynarodowa musi jasno określić, w jaki sposób będzie pomagać Afganistanowi po roku 2014. Jak wyjaśnił, chodzi przede wszystkim o dalsze szkolenie armii i policji, rozwój afgańskiej gospodarki oraz odbudowę zniszczonego wojną kraju.

Wielkim nieobecnym na spotkaniu jest Pakistan. Władze tego kraju poinformowały o bojkocie konferencji po tym, jak tydzień temu amerykańskie bezzałogowce zabiły 24 pakistańskich żołnierzy na pograniczu afgańsko-pakistańskim. Islamabad ma na konferencji reprezentować jedynie ambasador w Niemczech. Pakistan jest najbliższym sąsiadem Afganistanu, a eksperci zgodnie oceniają, że bez zaangażowania tego kraju pokój i stabilizacja w Afganistanie nie będą możliwe.

IAR, sm