Sprawa dotyczy zatrzymania przez trzech funkcjonariuszy z Czerska dwóch mężczyzn w lipcu tego roku. Policjanci podejrzewali 20-latków o rozrzucanie kamiennych słupków po drodze. Zdaniem śledczych już w radiowozie policjanci Wojciech P. i Kazimierz T. uderzyli Michała Ł. pięścią w głowę, a także drzwiami radiowozu. Drugi z zatrzymanych Paweł K. został przez policjantów przewrócony na ziemię i kopany w głowę.
"Przyznajcie się do winy"
Po przewiezieniu do Komisariatu Policji w Czersku, zatrzymani zostali umieszczeni w oddzielnych pomieszczeniach, gdzie zmuszano ich poprzez bicie do przyznania się do winy. W tym czasie zostali poddani przez trzeciego z policjantów Daniela O. badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Funkcjonariusz nie sporządził z tego badania wymaganych prawem protokołów. Zatrzymanych 20-latków wypuszczono rano na wolność karząc ich mandatami w wysokości pięciuset złotych.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Policjant Daniel O. przyznał się zaniechania czynności służbowych z przeprowadzonego badania alkomatem. Dwaj pozostali policjanci z Czerska Wojciech P. i Kazimierz T. nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień.
- Grozi im odpowiednio do trzech i do pięciu lat pozbawienia wolności - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Jacek Korycki.
mr