Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Gabriela Skonieczna 23.12.2011

Jest nas coraz mniej. Czy to groźne dla gospodarki?

Socjolog, profesor Henryk Domański (PAN), nie jest zaskoczony informacją, że w Polsce mieszka na stałe przeszło milion osób mniej, niż dotychczas sądzono.
Jest nas coraz mniej. Czy to groźne dla gospodarki?fot. W.Kusiński/PR

Zdaniem Henryka Domańskiego byłoby niepokojące, gdyby po wejściu Polski do Unii Europejskiej i otwarciu granic nie zmieniła się liczba wyjeżdżających za granicę. Problem powstałby jednak, gdyby wszyscy wyjeżdżający zostali za granicą na stałe.

Profesor przyznał, że jeśli ktoś wyjeżdża i znajdzie pracę za granicą, to na ogół tam zostaje. Dodał jednak, że wątpi, aby nikt z wyjeżdżających nie wrócił. Takie powroty są korzystne, gdyż powracający emigranci mają doświadczenia i kompetencje.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Mówiąc o procesie starzenia się społeczeństwa, który wykazał spis, profesor Domański zauważył, że nie ma pewności, czy zjawisko to wpłynie negatywnie na wzrost gospodarczy. Z jednej strony starzenie się społeczeństwa może spowodować problemy z systemem emerytalnym, ale z drugiej lukę pokoleniową mogą zapełnić imigranci.

Według wstępnych wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011, który został przeprowadzony od 1 kwietnia do 30 czerwca tego roku, jest nas 38 milionów 300 tysięcy. Jest nas więcej o blisko 100 tysięcy więcej w porównaniu z ostatnim spisem, który odbył się w 2002 roku.

IAR, gs