Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sylwia Mróz 31.12.2011

Bobry mają zapasy na zimę, ale nie ma zimy

Prawdziwa zima jeszcze nie nadeszła, a bobry robią coraz większe zapasy.
Bobry mają zapasy na zimę, ale nie ma zimy(fot. sxc.hu)

Pracownicy Wigierskiego Parku Narodowego zastanawiają się, czy to możliwe, że zwierzęta zatracają swój instynkt pogodowy. Wojciech Misiukiewicz z WPN powiedział, bobry wzięły się do pracy już od października. Pobudowały wielkie żeremia, gdzie zgromadziły rekordowe zapasy. To - według niego - zapowiadało srogą zimę.

- Tymczasem zima nie nadeszła. To oznacza, że nawet zwierzęta zatracają instynkt pogodowy - ocenił Misiukiewicz. Według pracowników Parku, zachowanie bobrów zawsze było wyznacznikiem tego, jaka będzie zima. Mówi się, że "jak bobry zaczynają wcześniej ścinać drzewa, będzie sroga zima".

Z kolei z obserwacji zachowania ptaków wynika, że surowej zimy może w tym sezonie już nie być - ptaki nie szukają i nie korzystają z pokarmu, jaki dostają od ludzi.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Suwalszczyzna to jeden z najmroźniejszych regionów w Polsce, nazywany polskim biegunem zimna. Zwykle już w grudniu temperatury sięgają tam nawet minus 30 stopni C, chociaż w innych miejscach kraju jest dużo cieplej. W tym roku w grudniu temperatura w dzień była w większości dodatnia. Jedynie w nocy chwyta lekki mróz.

sm

tagi: POLSKA