Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 12.01.2012

Meksyk: 47 500 zabitych w ciągu pięciu lat

Meksykańska prokuratura ogłosiła nowy bilans ofiar wojny karteli narkotykowych. Zabitych jest coraz więcej, władze coraz rzadziej informują o ich liczbie.
Ciudad Juarez: tu we wtorek doszło do strzelaniny członków gangu i policjantówCiudad Juarez: tu we wtorek doszło do strzelaniny członków gangu i policjantówfot. PAP/EPA/Alejandro Bringas

Od czasu kiedy prezydent Meksyku Felipe Calderon wypowiedział wojnę handlarzom narkotykom i do walki z nimi rzucił tysiące funkcjonariuszy zginęło już 47 515 osób – to najnowszy oficjalny bilans.

Prokuratura Meksyku ogłosiła w środę informacje dotyczące okresu od grudnia 2006 roku do września 2011 roku. Liczba przestępstw związanych z narkotykami wzrosła w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2011 roku o 11 procent. W tym czasie zginęły 12 903 osoby, w tym samym okresie poprzedniego roku - 11 583. Statystyki wskazują, że około trzy czwarte zabójstw ma związek z narkotykami. Do większości przestępstw dochodzi w ośmiu stanach Meksyku (spośród 32), z reguły niebezpieczne są tereny przy granicy.

Rząd Meksyku wcześniej regularnie przedstawiał dane o ofiarach wojen narkotykowych, zerwał jednak z tą praktyką rok temu, gdy ich liczba przekroczyła 35 tysięcy

CBS News zauważa, że fala brutalnej przemocy dociera również do stolicy Meksyku. Od około roku gangi prowadzą walkę o lukratywny rynek również na przedmieściach stolicy i w dzielnicach robotniczych. Pojawiają się sygnały, że przemieszczają się do bogatszych dzielnic.

Nie dalej jak w środę odnaleziono przy wejściu do jednego z najbardziej luksusowych sklepów Meksyku, w nowoczesnej dzielnicy Santa Fe, dwa ciała pozbawione głów, umieszczone w płonącym samochodzie półterenowym. Kobiety i mężczyzny w wieku około 30 lat nie zidentyfikowano, policja stwierdziła natomiast na podstawie tablic, że SUV, w którym siedzieli był skradziony. Głowy porzucono nieco dalej, razem z listem z pogróżkami. Na różowym papierze podpisał się gang Mano con Ojos.

agkm/CBS News