Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
Statkiem płynęło trzech polskich członków załogi, a także co najmniej dwoje pasażerów. Ambasada cały czas próbuje ustalić, czy na statku Costa Concordia nie było więcej polskich pasażerów. Łącznie na jednostce znajdowało się 4200 osób. Statek osiadł na mieliźnie, co wywołało panikę wśród pasażerów, z których wielu usiłowało ratować się skacząc do wody.
Władze włoskiej prowincji Grossetto potwierdziły śmierć trzech osób w wyniku awarii statku. Wcześniej, wśród rozbieżnych danych przekazywanych przez media, mówiono o 6-8 ofiarach śmiertelnych.
- Potwierdziliśmy śmierć trzech osób - powiedział Giuseppe Linardi, prefekt Grossetto, w której leży wyspa Giglio. To właśnie w pobliżu tej wyspy statek osiadł na mieliźnie i na nią ewakuowano ludzi. Linardi wyjaśnił, że 14 osób jest rannych.
aj