Co do losu Polaków, którzy brali udział w rejsie luksusowym statkiem wycieczkowym Costa Concordia nie ma zgodności między armatorem a ambasadą RP w Rzymie. Włosi podają w komunikatach, że na statku znajdowało się ośmioro Polaków, z czego sześcioro bezpiecznie dotarło na brzeg.
Jadwiga Pietrasik z ambasady RP w Rzymie nie potwierdziła tych informacji. Wyjaśniła, że według wiedzy polskiej placówki dyplomatycznej, na "Costa Concordia" było sześcioro obywateli Polski. Jednak ambasada jest w dalszym ciągu w kontakcie z miejscowymi władzami, by jednoznacznie potwierdzić, ilu Polaków płynęło jednostką.
Jadwiga Pietrasik zapewniła, że nikt z szesciu osób nie odniósł obrażeń.
Łącznie na jednostce przebywało ponad 4200 osób, w tym 3200 pasażerów. Statek późnym wieczorem osiadł na mieliźnie w pobliżu wyspy Giglio na Morzu Tyrreńskim. Wywołało to panikę wśród pasażerów, z których wielu usiłowało ratować się skacząc do wody. Władze informują o trzech ofiarach śmiertelnych i kilkudziesięciu rannych, kilkadziesiąt osób jest zaginionych.
IAR, wit