Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 18.01.2012

Tusk: nie ma potrzeby wznawiania prac komisji Millera

Premier Donald Tusk uważa, że wnioski komisji nie są sprzeczne z zapisami nagrań, które ostatnio opublikowała prokuratura wojskowa.
Donald TuskDonald Tuskfot. PAP/Radek Pietruszka

Donald Tusk uważa, że nie ma obecnie przesłanek do dyskredytowania wniosków z raportu Jerzego Millera w sprawie osoby generała Andrzej Błasika. Przypomniał jednocześnie, że w tym dokumencie znalazły się zapisy jasno mówiące o tym, że nie wywierał on bezpośredniej presji na pilotów, ani nie ponosił winy za samą katastrofę.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Podkreślił także, że należy odróżnić badania komisji Millera od czynności śledczych prowadzonych przez prokuraturę. Komisja byłego szefa MSW miała pokazać przyczyny tragedii, a nie szukać winnych i doprowadzić do ich skazania - podkreślił Tusk. W ocenie szefa rządu, nie ma potrzeby wznawiania prac komisji, a tym bardziej powoływania nowej.

Dodał także, że ostatnie ustalenia nadal pokazują, że w kabinie Tu- 154M były osoby, które nie powinny tam przebywać. W związku z tym doszło do pogwałcenia procedur lotniczych - podkreślił premier.

Zobacz serwis specjalny: SMOLEŃSK 2010>>>

Wznowienia prac komisji domaga się Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem PiS, ostatnie ustalenia prokuratorów wojskowych w sposób znaczący zmieniają obraz katastrofy smoleńskiej i są w sprzeczności do wniosków płynących z raportu Millera.

W poniedziałek Okręgowa Prokuratura Wojskowa w Warszawie poinformowała, że wśród głosów osób zidentyfikowanych na taśmie z kokpitu Tu-154M lecącego do Smoleńska, nie ma głosu ówczesnego Dowódcy Sił Powietrznych Andrzeja Błasika.

IAR,kk