Śledczy dysponują jedynie zdjęciami i filmami wykonanymi przez funkcjonariuszy BOR, dziennikarza i osoby postronne. - Dokumentację procesową wykonali jedynie funkcjonariusze odpowiednich służb Federacji Rosyjskiej - powiedział w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prokuratury wojskowej.
Prokuratorzy nie wiedzą, czy strona rosyjska przekazała pełną dokumentację z miejsca zdarzenia wykonaną w formie protokołów i fotografii - stwierdził Rzepa.
- Prokuratura właściwie przyznała się do popełnienia przestępstwa z kodeksu postępowania karnego, dotyczącego obowiązków śledczych co do dokładnej dokumentacji oględzin miejsca tragedii. Dotychczas premier Donald Tusk, Jerzy Miller, Edmund Klich czy gen. Krzysztof Parulski twierdzili, że mamy wszystkie dokumenty którymi dysponują Rosjanie - mówi w rozmowie z gazetą Antoni Macierewicz.
Zobacz serwis specjalny: SMOLEŃSK 2010>>>
to