Łódź: policyjny pościg za 37-letnim przestępcą

Prokuratura przedstawiła Piotrowi N. zarzuty dotyczące popełnienia 16 przestępstw. - Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Grozi mu kara do 10 lat więzienia - poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna Kącka.

Sąd aresztował go na trzy miesiące. Śledztwo ma ustalić, czy ma on na koncie także inne przestępstwa.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

37-latek został zatrzymany po pościgu w centrum Łodzi. Policjanci zorganizowali zasadzkę przy ul. Gdańskiej, zablokowali drogę dwoma radiowozami. Piotr N. potrącił policjanta i staranował radiowozy.

Mężczyzna następnie pokonał trzy skrzyżowania w centrum miasta jadąc z dużą prędkością i nie zwracając uwagi na czerwone światło. W rejonie ulicy Kilińskiego wjechał na chodnik i niemal potrącił idącą nim kobietę. W końcu złodziej wyskoczył z jadącego auta i próbował uciekać pieszo.

Został obezwładniony przez policjantów i zatrzymany na skwerze przy ul. Traugutta. Po badaniu ujawniono w jego organizmie obecność amfetaminy.

Według śledczych, złodziej działał od listopada ubiegłego roku, gdy został zwolniony z aresztu. Złodziej upodobał sobie vw golfy, audi 80 i fiaty cc. Jeździł nimi, dopóki starczyło mu paliwa, później auta porzucał w ustronnych miejscach. Policjantom udało się odzyskać dziewięć pojazdów.

PAP,kk