Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Anna Wittenberg 07.02.2012

W sprawie Madzi nikt nie dostanie nagrody

Komendant Główny Policji, przyznaje, że policja od początku podejrzewała, że matka półrocznej Madzi kłamie.
W sprawie Madzi nikt nie dostanie nagrodyPAP/Andrzej Grygiel

Marek Działoszyński, który był gościem RMF FM przyznał, że policja niemal od początku brała pod uwagę, że matka przyczyniła się do tragedii półrocznej dziewczynki. Miał o tym zaalarmować policyjny psycholog, wskazywały na to także badania Katarzyny W. po zgłoszeniu napadu i zaginięcia dziecka. Obdukcja wykazała, że na ciele matki nie ma urazów, które mogłyby doprowadzić do utraty przytomności.

Komendant Główny Policji podziękował wszystkim, którzy angażowali się w wyjaśnienie okoliczności zniknięcia dziecka. Także Krzysztofowi Rutkowskiemu, który jego zdaniem był pomocny na początku śledztwa, ale później zaczął zachowywać się nieetycznie urządzając "medialne show".

Działoszyński zaznaczył, że Rutkowski nie jest licencjonowanym detektywem, za którego się podaje i przypomniał, że w jego sprawie postępowanie prowadzi prokuratura. Dodał, że Rutkowski nie powinien liczyć na policyjną nagrodę, bo "dziecko nie zostało porwane i nie zostało odnalezione żywe". Zapytany, czy na gratyfikacje mogą liczyć policjanci zaangażowani w sprawę powiedział, że nie ma powodu, by nagradzać kogoś dodatkowo za realizację obowiązków.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

RMF FM, wit