Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Anna Wittenberg 15.02.2012

Mała spółka z koncesją cyfrową. TV Trwam - bez

Skromna spółka uzyskała koncesję na nadawanie cyfrowe, mimo deklaracji, że nie ma na to pieniędzy. Nie udało się to dużo bardziej znanej TV Trwam.

Koszt koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym to 10 mln zł. Koszt całej operacji związanej z rozpoczęciem nadawania w ciągu kilku lat może osiągnąć nawet 20 mln zł. Podczas rozpatrywania wniosków o koncesję, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji brała więc pod uwagę m.in. czynnik finansowy - stacje, które ją otrzymały musiały gwarantować powodzenie inwestycji - pisze "Nasz Dziennik".

Jedną ze spółek, która zwróciła się o przyznanie koncesji była Stavka należąca do Stanisława K. Spółka miała kapitał zakładowy 99 tys. zł i 9 tys. zł kredytów. Jej roczne wyniki finansowe oscylowały wokół zera - podaje gazeta.

ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Stavka we wniosku o koncesję nie ukrywała, że nie posiada pieniędzy i zamierza całe przedsięwzięcie pokryć kredytem bankowym (którego w dniu zgłaszania się po koncesję jeszcze nie otrzymała).

Jak spółka przekonała Radę do przyznania jej koncesji na tak kosztowne przedsięwzięcie? - pyta gazeta. Dziennikarze wyjaśniają, że właściciel posłużył się trzema swoimi spółkami, by wykrzesać "praktycznie z niczego" duże pieniądze.

Jak pisze "ND", Stavka zobowiązała się wynająć innej spółce Stanisława K. pomieszczenia o powierzchni 1900 m.kw., które również należały do niego. Ponieważ wynajem miał trwać 10 lat, poproszony o opinię rzeczoznawca wycenił nieruchomość na 13,7 mln zł (mimo że jej realna wartość to 5 mln zł).

Spółka Stavka z tak zabezpieczonym kapitałem zwróciła się o wynoszący 16,5 mln zł kredyt do BRE Banku. Ten postawił warunki: podpisanie weksla in blanco, uzyskanie koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym i ustanowienie zabezpieczenia spłaty w postacji cesji z lokaty - ustaliła gazeta.

Cała operacja odbywała się już po złożeniu przez wniosku do KRRiT, a więc w toku postępowania koncesyjnego - zaznacza "Nasz Dziennik". Po przyznaniu koncesji spółka Stavka nawiązała współpracę z grupą TVN.

Z powodów finansowych koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym odmówiono m.in. TV Trwam - KRRiT uznała, że toruńska telewizja ma niestabilne źródła finansowania - koncesję miała opłacić z pożyczki.

Ojciec Rydzyk nie nada. TV Trwam bez koncesji >>>

Nasz Dziennik, wit