Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 15.02.2012

Drzewiecki krytycznie o premii Kaplera: dał ciała

Powiedziałbym mu tak: chłopie, brakło ci wyobraźni (...) Dałeś ciała i nie możesz liczyć na premię w całości - tak Mirosław Drzewiecki skomentował wysoką wypłatę dla byłego szefa NCS.
Rafał KaplerRafał Kaplerfot. PAP/Tomasz Gzell

ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Winy za zamieszanie na stadionie narodowym były minister sportu nie doszukuje się jedynie w działalności byłego prezesa Rafała Kaplera. Według niego, to cały NCS ponosi za to odpowiedzialność. - Mam pretensje do ludzi z NCS. Zabrakło im wyobraźni i ulegli presji, że to już trzeba zrobić, "w biegu" - przekonywał w "Kropce nad i" w TVN24.

Drzewiecki stwierdził, że nie należało podpisywać umów na przeprowadzenie np. meczu, jeśli nie miało się pewności, czy stadion będzie gotowy do użytku. - Zawinił NCS i zarządzający tą strukturą. Rafał Kapler mógł zadzwonić do szefa ekstraklasy i zaproponować mu przeprowadzenie rozgrywki na innym obiekcie - mówił były minister.

Mirosław Drzewiecki zaznaczał jednak, że nie można podważać faktu, że jednak stadion został zrealizowany w terminie, "co jest mimo wszystko pewnym sukcesem" i zgodnie z planem. - Jest dużo droższy niż podobne stadiony w Europie i na świecie, ale został wybudowany dużo szybciej - podkreślał Drzewiecki.

Były minister sportu podkreślił, że Joanna Mucha jest "bardzo inteligentną osobą i na pewno się na tej materii pozna". Według niego, wiedza sportowa nie jest niezbędna do właściwego kierowania resortem. - Minister sportu to nie jest jedynie fachowiec od sportu i rozgrywek, ale również z zarządzania - podkreślił.

TVN24/ aj