Bieszczady: turystki z Rzeszowa odnalezione

Około godziny 20 turystki zadzwoniły po pomoc. Na poszukiwania wyruszyło 17 ratowników GOPR. Po kilku godzinach 20-latki odaleziono. Były wystraszone, ale w dobrym stanie. Około trzeciej nad ranem kobiety sprowadzono do schroniska pod Małą Rawką.

Ratownik GOPR Arkadiusz Kawalec podkreśla, że turystki zbyt późno wyszły w góry. Ponadto zgubiły szlak, a silny wiatr ograniczał widzialność. Na szczęście miały przy sobie telefon.

Kilka godzin wcześniej ratownicy w Bieszczadach poszukiwali także 19-latka, który odłączył się od grupy w masywie Szerokiego Wierchu. Natomiast w piątek wieczorem poszukiwano czterech turystów Goprowcy przypominają, że w górnych partiach Bieszczadów miejscami leży ponad półtora metra śniegu. Wiele tras jest zasypanych i trudnych do górskich wędrówek. Obowiązuje też drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, to