Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 20.02.2012

Ratownicy odnaleźli turystę pod Turbaczem

Noc spędził w zaspie, jest w stanie głębokiej hipotermii i skrajnie wyczerpany, ale przytomny - poinformował szef podhalańskiego GOPR Mariusz Zaród.
GOPRGOPRgopr.pl

- Z mężczyzną jest kontakt, ale przez mocne wychłodzenie organizmu jego reakcje są spowolnione - powiedział Zaród.

25-latek, student z Nowego Targu, w niedzielę wyszedł z domu, pozostawiając informację, że idzie na Turbacz w Gorcach. O godz. 1 w nocy rodzina zaalarmowała ratowników Grupy Podhalańskiej GOPR o tym, że mężczyzna nie wrócił do domu na noc. Ratownicy rozpoczęli poszukiwania, ale nie byli pewni, czy mężczyzna faktycznie poszedł w góry. Poszukiwania trwały do godz. 4.30 i wznowiono je w poniedziałek rano.

Stracił orientację w terenie

Ratownicy patrolujący szlaki na Turbacz w rejonie Bukowiny Miejskiej odnaleźli 25-latka, który noc spędził w śniegu.

- Znajdował się daleko od szlaku, zupełnie stracił orientację w terenie, nie wiedział gdzie jest. Gdyby ratownicy odnaleźli go później, akcja mogłaby zakończyć się tragicznie - ocenił Zaród.

Ratownicy pieszo poszukiwali mężczyzny, gdyż w Gorcach zalega półtorametrowa warstwa śniegu i użycie skuterów śnieżnych było niemożliwe. Z relacji rodziny 25-lataka wynika, że znał on bardzo dobrze Gorce i często wychodził na Turbacz. Tym razem nie zabrał ze sobą telefonu komórkowego i nie mógł wezwać pomocy.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Warunki turystyczne w Gorcach są trudne. Szlaki są zawiane śniegiem i nieprzetarte, dodatkowo dodatnie temperatury sprawiły, że śnieg stał się mokry i ciężki, co utrudnia wędrówkę. Ratownicy górscy apelują o ostrożność i rozwagę.

Turbacz to najwyższy szczyt Gorców - 1310 m n.p.m. - pasma górskiego leżącego w Beskidach Zachodnich.

mr