Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 20.02.2012

PiS spotka się z Tuskiem. Dojdzie do porozumienia?

Zmuszanie Polaków do dłuższej pracy to złe rozwiązanie i będziemy to udowadniać - zapowiedział rzecznik PiS Adam Hofman.
Donald TuskDonald TuskGrzegorz Rogiński/KPRM

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Spotkanie odbędzie się we wtorek rano w Sejmie, zgodnie z zaproszeniem Prawa i Sprawiedliwości. - To jest zasada ministra Jacka Rostowskiego, którą niedawno sformułował - im dłużej pracujemy, tym dłużej nie jesteśmy na emeryturze i rząd oszczędza. To nie jest dobra logika i wierzymy, że Donald Tusk będzie miał jakieś inne argumenty niż tylko takie i jakieś alternatywne rozwiązania, co jeśli nie podwyższenie wieku emerytalnego, bo być może nie będzie na to większości w Sejmie - powiedział Hofman.

Zapowiedział, że PiS zaprezentuje swój pomysł, zgodnie z którym każdy miałby wybór, czy chce pracować dłużej, czy przejść na emeryturę na obecnych zasadach. - Zmuszanie Polaków do dłuższej pracy to złe rozwiązanie i będziemy to premierowi udowadniać - podkreślił rzecznik PiS.

Pytany czy na spotkaniu z szefem rządu będzie obecny Jarosław Kaczyński, Hofman powiedział, że będzie to spotkanie klubu oraz jego ekspertów i "nie było planowane by prezes Kaczyński w nim uczestniczył".

Rządowy projekt reformy emerytalnej zakłada stopniowe podwyższanie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat. Zgodnie z nim co cztery miesiące wiek emerytalny podwyższany byłby o kolejny miesiąc. Oznacza to, że z każdym rokiem na emeryturę przechodzić będziemy o trzy miesiące później. W ten sposób poziom 67 lat - w przypadku mężczyzn - osiągnięty zostanie w roku 2020, a w przypadku kobiet - w 2040 r. 14 lutego premier ogłosił przekazanie projektu do konsultacji społecznych.

aj