Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 29.02.2012

Seksoholicy będą leczeni za darmo

Seksoholizm, pracoholizm czy zakupoholizm - z tych uzależnień będzie można się od marca leczyć za darmo w 26 placówkach w Polsce.
W UE powstanie gorąca linia w sprawie pornografiiW UE powstanie gorąca linia w sprawie pornografii sxc.hu/public domain

"Dziennik Gazeta Prawna" informuje, że w 2009 r. rząd ustanowił fundusz, z którego jest finansowane rozwiązywanie problemów z uzależnieniem od hazardu, a od 2011 r. także leczenie innych uzależnień niechemicznych, czyli od gier komputerowych, komórek, pracy czy seksu. Pieniądze pochodzą w 3 proc. z wpływów z dopłat do gier objętych monopolem państwa.

Choć do wydania na rozwiązywanie problemów hazardowych - min. na badania naukowe, profilaktykę, leczenie - jest w tym roku 18 mln, to na razie w ramach konkursów rozdysponowano tylko 3 mln zł. Z tego 1,7 mln przeznaczono na leczenie. I tak np. Samodzielny Publiczny Zakład Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w Siemianowicach Śląskich otrzymał 152 tys. zł.

- Dzięki temu będę mógł oprócz hazardzistów i alkoholików, co jest finansowane przez NFZ, leczyć innych uzależnionych. Czyli zakupoholików, seksoholików czy pracoholików - mówi Lech Cierpiał, dyrektor jednej z placówek. Dotąd finansowanie takich przypadków brał na siebie. - Nie mogłem odsyłać ludzi, którzy potrzebowali pomocy - tłumaczy.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Dyrektorzy podobnych ośrodków twierdzą, że uzależnionych jest coraz więcej.

- W uzależnieniach, które nie są typowe, jak alkoholizm czy narkomania, problemem jest także to, że pacjenci bardzo późno zgłaszają się na leczenie. Często ukrywają swoje zaburzenia przed sobą i rodziną - mówi Małgorzata Kowalska, dyrektor Ośrodka Profilaktyki Leczenia Uzależnień w Zabrzu.

"Dziennik Gazeta Prawna"/mr