Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 01.03.2012

Boni: ustawa medialna może powstać za pół roku

Ustawa może być gotowa 31 sierpnia - oświadczył minister cyfryzacji Michał Boni na konferencji o mediach publicznych, odbywającej się w Polskim Radiu. Minister kultury Bogdan Zdrojewski powiedział wstępnie, że „nie odcina się” od tej propozycji.
Boni: ustawa medialna może powstać za pół rokufot. Andrzej Szozda
Posłuchaj
  • Michał Boni, minister cyfryzacji
  • Maciej Strzembosz, pełnomocnik Komitetu Obywatelskiego Mediów Publicznych
  • Minister kultury Bogdan Zdrojewski
Czytaj także

- Kolega Michał Boni zadeklarował, ja na razie siedzę cicho – mówił podczas debaty minister kultury Bogdan Zdrojewski, pytany, czy popiera taki pomysł.

Minister Michał Boni uważa, że potrzebne jest rozwiązanie całościowe problemów mediów publicznych - i jak sam zaznacza, w tym względzie różni się od Bogdana Zdrojewskiego. Dodał, że z powodu różnych kompetencji resortów ustawę o mediach trzeba będzie rozbić na dwa lub trzy projekty. Według niego w pracach nad nimi powinny uczestniczyć oba ministerstwa, a także KRRiT, środowiska twórcze, reprezentanci mediów.

Przed wystąpieniem Boniego szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski przekonywał, że obecna ustawa medialna „nie zaszkodzi mediom”, natomiast „zła ustawa mogłaby je zabić”. Powiedział jednak, że warto wykorzystać czas po wyborach, aby osiągnąć porozumienie polityczne w sprawie mediów i zakończyć tę debatę finałem. Jest jednak przeciwny "rewolucji". Zaznaczył, że nikt obecnie nie neguje znaczenia telewizji i radia publicznego. W jego ocenie bezpieczeństwo państwa w dużym stopniu jest warunkowane przez jakość i suwerenność mediów publicznych, podkreślał przy tym wagę mediów regionalnych. Oświadczył, że w przyszłym roku w abonamencie nic się nie zmieni, bo podwyżki opłat muszą być zapowiadane z dużym wyprzedzeniem. Według ministra kultury warto w tej sytuacji przypomnieć sobie o środkach budżetowych. Jak stwierdził, wcześniej padały deklaracje ze strony premiera i ministra finansów, że telewizję można zasilać pieniędzmi bezpośrednio z budżetu. Nikt jednak z tego nie korzystał.

/

fot. A. Szozda

Ten brak uzgodnionego stanowiska rządu krytykował później m.in. prof. Jan Zielonka. – Nie mogli się dogadać u siebie w gabinecie? Tym bardziej, że są przywódcami jednej frakcji parlamentarnej – pytał.

Maciej Strzembosz, pełnomocnik Komitetu Obywatelskiego Mediów Publicznych odniósł wrażenie, że minister Zdrojewski komunikował tak naprawdę, że niczego w sprawie mediów publicznych nie zrobi - mówił bowiem o "niestawianiu ambitnych zadań", "ważeniu racji". Zaznaczył także, że nie ma możliwości finansowania mediów publicznych z budżetu, to niezgodne z unijnym prawem. Przypomniał, że Bogdan Zdrojewski pytany o abonament, powiedział, że podczas dyskusji nie jest obecny minister finansów. – Po co nam minister kultury, który nie chce walczyć o pieniądze dla kultury – komentował. Według Strzembosza zamiast pisać ustawę, można zmienić rozporządzenie ministra finansów, które zakazuje urzędom skarbowym wykorzystywania informacji od Poczty Polskiej na temat opłat za abonament. Z kolei Michał Boni prawdopodobnie zamierza wyrzucić do kosza projekt ustawy o mediach – uważa Strzembosz. Jego zdaniem chce napisać cały projekt od początku – bo projekt obywatelski wymagałby tylko sześciu tygodni prac, nie sześciu miesięcy.

Prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski oceniał, że mamy do czynienia z kryzysem w mediach, którego źródła leżą poza nimi. Według niego media publiczne wiedzą na czym polegają ich obowiązki i działalność misyjna, podobnie rozumieją na czym polegają zmiany w sferze technologicznej i odpowiadają na te wyzwania. - Każda z anten Polskiego Radia jest anteną multimedialną, docierającą do odbiorcy nie tylko w sposób tradycyjny, ale i we wszystkich innych płaszczyznach. Mamy znakomicie rozwijający się portal Polskiego Radia, który zwieńcza wysiłek zespołu dziennikarskiego – powiedział. Zaznaczył, że media potrzebują w tym działaniu wsparcia, w tym także finansowego.

Prezes TVP Juliusz Braun podkreślał, że ambitne programy misyjne, na przykład Teatr Telewizji obniżają wskaźniki oglądalności. Postawił pytanie, czy państwo chce podnieść IQ Polaków i sfinansować tę różnicę wskaźników. Zaznaczył, że TVP ponosi duże koszty nadając obecnie sygnał analogowy i cyfrowy.

Szef KRRiT Jan Dworak mówił, że wśród polityków panowało wcześniej przekonanie, że media publiczne na początku muszą zreformować się same, teraz dostrzegają w nich zmiany na lepsze.. Deklaracje złożone przez ministrów ocenia pozytywnie - w jego ocenie nie padły bezpodstawnie, tym bardziej, że daleko jeszcze do następnych wyborów.

O mediach debatowano na konferencji "Modele mediów publicznych w Polsce i Europie", która odbyła się w Polskim Radiu 1 marca 2012 roku. Patronat nad wydarzeniem objął prezydent Bronisław Komorowski. Dysuksję moderował Jacek Żakowski.

agkm