Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 02.03.2012

Córka Tymoszenko się nie poddaje. Składa skargę

Jewhenija Tymoszenko złożyła w sądzie skargę na Prokuraturę Generalną Ukrainy za "bezczynność" w związku z doniesieniami o torturowaniu byłej premier.
Julia TymoszenkoJulia TymoszenkoWikimedia Commons CC / Flapieh

- Prokuratura uchyla się od nałożonego na nią przez prawo obowiązku wszczęcia działań dotyczących przestępstwa, jakim jest torturowanie Julii Tymoszenko - oświadczył adwokat Jewhenii, Mykoła Jeremenko, który złożył pozew w imieniu swej klientki.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Córka byłej premier 10 lutego zawiadomiła prokuraturę o torturowaniu matki.
Jewhenija twierdzi, że jej matka, która od kilku miesięcy uskarża się na silne bóle kręgosłupa, nie tylko nie otrzymuje należytej opieki medycznej, ale i poddawana jest w więzieniu silnej presji.

"Cały czas wywierany jest na nią nacisk psychologiczny. Robi się to za pomocą światła, obserwacji przez kamery wideo, nie pozwala się jej na kontakty z lekarzami, którym ufa. (...) Cały czas odczuwa bóle w plecach. Nie może chodzić, leży w łóżku, czasem chwilę posiedzi. (...) Uważam, że to, co się dzieje, to tortury."

Jewhenija zarzuciła też władzom Ukrainy, że czyniły przeszkody podczas badania stanu zdrowia opozycjonistki, przeprowadzonego przez kanadyjsko-niemiecką ekipę medyczną w połowie lutego. Wyniki badań nie zostały dotychczas opublikowane.

W październiku 2011 roku Julia Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia, których miała się dopuścić przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Była premier utrzymuje, że jej wyrok inspirowała ekipa prezydenta Janukowycza, która dąży do usunięcia jej z życia politycznego. Wyrok była premier odbywa w żeńskiej kolonii karnej w Charkowie.

PAP,kk