Prokurator: Tymoszenko opłaciła zabójcę posła

- Ustalono, że zabójca otrzymał pieniądze od firm kontrolowanych przez byłą premier Ukrainy Julię Tymoszenko i byłego premiera Pawła Łazarenkę. Była to zapłata za zabójstwo posła Jewhena Szczerbania - powiedział zastępca prokuratora generalnego Ukrainy Rinat Kuzmin agencji AP.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Prawnik Tymoszenko zdecydowanie odrzucił te oskarżenia. Według niego są one umotywowane politycznie. - Prokuratura próbuje zrobić wszystkim pranie mózgu, żeby zaczęli wierzyć w udział Tymoszenko w zabójstwie Szczerbania - podkreślił.

Zdaniem prokuratury generalnej Łazarenka zlecił zabójstwo Szczerbania, gdyż poseł ograniczał wpływy korporacji Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU). Prokuratura ustala obecnie, czy może formalnie powiązać Tymoszenko z morderstwem. Do tego potrzeba jednak zeznań Łazarenki, który odsiaduje karę dziewięciu lat więzienia w Kalifornii za wymuszenia i korupcję. Władze USA od ponad roku nie pozwalają ukraińskim śledczym przesłuchać byłego premiera.

W październiku 2011 roku Julia Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu przez jej rząd kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku. Opozycjonistka twierdzi, że za jej procesem i wyrokiem stoi prezydent Wiktor Janukowycz, który chce wyrugować ją z polityki. Tymoszenko była najważniejszą konkurentką obecnego szefa państwa w wyborach prezydenckich na początku 2010 roku.

PAP,kk