Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 23.03.2012

Wietnamczyk zmienił dom w plantację marihuany

Nowo założoną nielegalną plantację konopi indyjskich zlikwidowali w Sosnowcu śląscy pogranicznicy. Zatrzymano dwie osoby - Polaka i Wietnamczyka.
Wietnamczyk zmienił dom w plantację marihuanyfot. Straż Graniczna

To kolejna z kilku zlikwidowanych ostatnio plantacji w woj. śląskim, w których prowadzenie zaangażowani byli obywatele Wietnamu.

Jak poinformował rzecznik śląskiego oddziału straży granicznej podpułkownik Cezary Zaborski, plantacja znajdowała się w położonym na obrzeżach Sosnowca prywatnym budynku mieszkalnym przystosowanym na potrzeby uprawy.

Ogromna plantacja

Pogranicznicy znaleźli tam prawie 200 donic z krzewami konopi indyjskich, pozwalającymi wyprodukować ponad 4 tys. działek marihuany o czarnorynkowej wartości ok. 210 tys. zł. Rośliny rosły w trzech pomieszczeniach, w których zamontowano m.in. systemy nagrzewania, zraszania i wentylacji. Prąd zasilający te urządzenia był pobierany z nielegalnego przyłącza.

Pogranicznicy przypuszczają, że plantacja dopiero rozwijała działalność. W budynku przygotowane były kolejne zestawy urządzeń, zgromadzono też puste donice i zapasy środków do nawożenia.

Podczas akcji zatrzymano 36-letniego Polaka oraz 44-letniego Wietnamczyka, który wynajmował budynek. Obaj usłyszeli już w sosnowieckiej prokuraturze zarzuty dotyczące m.in. wytwarzania środków odurzających.

Mało brakowało

- Zlikwidowanie plantacji w początkowym etapie działalności zapobiegło wprowadzeniu na rynek znacznych ilości marihuany. Niewykluczone, że gdyby nie przerwano tego procederu, skala uprawy mogłaby dorównać plantacji zlikwidowanej pod koniec stycznia na terenie Zabrza - ocenił Zaborski.

Śląscy pogranicznicy znaleźli wówczas w wynajmowanym budynku ponad tysiąc krzewów i sadzonek konopi, z których można było wyprodukować ok. 24 kg marihuany, a także prawie 103 kg gotowego już suszu - marihuany. W Zabrzu zatrzymano dwóch plantatorów - obywateli Wietnamu.

Wcześniej, w połowie grudnia, pogranicznicy zlikwidowali również inną plantację prowadzoną przez Wietnamczyków - w jednej ze wsi w powiecie myszkowskim. Przejęto tam m.in. 1848 krzewów modyfikowanych genetycznie konopi i 14,5 kg suszu; zatrzymano również dwie osoby.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Z kolei na początku marca częstochowska policja zlikwidowała uprawę konopi indyjskich założoną przez 42-letniego Wietnamczyka w domu jednorodzinnym w dzielnicy Lisiniec. Przejęto łącznie 308 krzaków konopi indyjskich oraz kilka worków z gotowymi do przetworzenia konopiami.

Z obserwacji Straży Granicznej wynika, że mieszkający w Polsce Wietnamczycy coraz częściej decydują się na uprawę konopi; w porównaniu z działalnością gastronomiczną czy handlem tekstyliami przynosi ona dużo większy i szybszy zysk.

mr