Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Martin Ruszkiewicz 30.03.2012

Lekarze chcą, by CBA przyjrzało się receptom

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy złożył do Centralnego Biura Antykorupcyjnego wniosek o zbadanie treści i sposobu powstania rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w ws. recept.
Lekarze chcą, by CBA przyjrzało się receptomsxc.hu
Posłuchaj
  • Przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel
  • Krzysztof Bukiel dodał, że jeżeli lekarz na recepcie wypisze nazwę międzynarodową, będzie karany, bo wtedy nie może określić stopnia refundacji
Czytaj także

Jak mówił przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel podczas konferencji prasowej, przepisy rozporządzenia "sprzyjają korupcji i oszustwom", a mogłyby je skutecznie wyeliminować.

Według Bukiela, chociaż teoretycznie używanie nazw międzynarodowych leków przy wypisywaniu recept refundowanych jest dozwolone, w praktyce jest ono niemożliwe.

- Aby określić poziom refundacji leku, lekarz musi posłużyć się nazwą handlową, czyli wskazać konkretny produkt konkretnego producenta, ponieważ refundacja jest związana z zarejestrowaną charakterystyką produktu leczniczego - wyjaśniał Bukiel.

- Lekarze są zmuszeni do wypisywania leków refundowanych według nazw handlowych, czyli nazwami produktów leczniczych określonych firm, co sprzyja korupcji - mówił przewodniczący OZZL.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Z kolei MZ podkreśla, że rozporządzenie dopuszcza, aby lek został przepisany na recepcie pod każdą możliwą nazwą.

- Może to być zarówno nazwa międzynarodowa, nazwa handlowa, chemiczna jak i nazwa substancji czynnej, zapisana w języku polskim, angielskim, łacińskim - informuje resort zdrowia.

mr