Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 11.04.2012

Panika na Sumatrze. Ludzie na dachach

Amerykańskie Pacyficzne Centrum Ostrzeżeń przed Tsunami odwołało alarm dla rejonu Oceanu Indyjskiego.

Centrum mające siedzibę na Hawajach uznało, że fala wywołana przez dwa wstrząsy tektoniczne o sile 8,6 oraz 8,2 stopnia w skali Richtera u wybrzeży Sumatry, spłaszczyła się nie nie jest już groźna.

Wcześniej ostrzeżenie przed tsunami wydano dla Indii, Sri Lanki, Indonezji i Andamanów, a także położonych we wschodniej Afryce Kenii i Tanzanii.

Osobom przebywającym na wybrzeżach nakazano ewakuację w głąb lądu.Wstrząsy najmocniej dotknęły prowincję Aceh na Sumatrze. Panuje tam chaos. Ludzie w panice uciekali z domów i szukają chronienia w wyższych rejonach. W wielu miejscach nie ma prądu, wszędzie słychać syreny ratownicze. Nie ma jednak informacji o ofiarach czy większych zniszczeniach.

Prezydent Indonezji na wspólnej konferencji ze składającym wizytę w tym kraju premierem Wielkiej Brytanii zapewnił, że zagrożenie falą tsunami minęło. Służby ratownicze pozostają jednak w gotowości. 7 i pół roku temu tsunami w tym samym rejonie - wywołane przez trzęsienie o sile 9,1 stopnia w skali Richtera - zabiło około 230 tysięcy ludzi, głównie w Indonezji, Sri Lance i Indiach.

/

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

to