Poseł Kazmierz Michał Ujazdowski uważa, że projekt PiS to ostatnia deska ratunku i rozwiązanie systemowe, które zapewnia kompletność kursu historii i wyklucza zastępowanie go blokami tematycznymi. Poseł tłumaczył, że projekt PiS przewiduje minimalny wymiar lekcji historii na poziomie 180 godzin, czyli minimum dwie lekcje tygodniowo. Więcej lekcji mogliby mieć uczniowie wybierający historię jako przedmiot maturalny.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PiS upomina się szczególnie o naukę najnowszej historii Polski. Z rozporządzenia MEN wynika, że w pierwszej klasie liceum uczniowie mają się uczyć historii najnowszej, ale zdaniem posła Ryszarda Terleckiego są to tylko deklaracje. Poseł PiS wyciągnął ten wniosek po przejrzeniu 5 podręczników dla nauczycieli klas pierwszych liceum.
Historia III RP nieobecna
- Pierwsza połowa ich objętości dotyczy pierwszej połowy XX wieku, a druga połowa mieści się w jednej czwartej podręcznika. W książkach tych historia III Rzeczpospolitej jest prawie nieobecna. To już 20 lat naszej historii, a w podręcznikach są jej poświęcone jedna lub dwie lekcje - ocenia Terlecki.
Posłowie PiS wyrazili nadzieję, że pod naciskiem społecznym oraz pod presją środowisk akademickich, projekt ustawy będzie przedmiotem poważnych prac parlamentarnych.
IAR, gs