Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 15.04.2012

Zdewastował ponad sto grobów. Wpadł w metrze

Policja zatrzymała 33-letniego mężczyznę, który okradł i uszkodził 112 grobów na cmentarzu w Michałowicach (Mazowieckie). Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Zdewastował ponad sto grobów. Wpadł w metrzepolicja.waw.pl

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

- Do komisariatu w Michałowicach zgłosił się administrator cmentarza. Powiedział, że w nocy nieznani sprawcy ukradli z grobów litery oraz ozdoby nagrobne, które wykonane były z metali. Wstępne szacunkowe straty były określone na około 30 tysięcy złotych - powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński.

Jak dodał, następnego dnia po zgłoszeniu uwagę policjantów patrolujących warszawskie metro zwrócił mężczyzna, który miał dwie wypchane torby. - Na jednej z nich odznaczał się wizerunek krzyża. Policjanci postanowili go wylegitymować. W trakcie sprawdzania personaliów mężczyzna dziwnie się zachowywał - powiedział Karczyński.

Funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny w policyjnej bazie. - Okazało się, że w przeszłości był już notowany w związku z kradzieżami na innych cmentarzach - powiedział rzecznik stołecznej policji.

Okazało się, że w torbach były mosiężne i stalowe ozdoby nagrobne, m.in. krzyże, figurki świętych. Po zatrzymaniu 33-letni Roman G. powiedział policjantom skąd pochodzą skradzione rzeczy. Wyjawił też gdzie wyrzucił pozostałe przedmioty, które uznał za bezwartościowe.

aj