Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 19.04.2012

Prokuratura nie zajmie się słowami Macierewicza

Prokuratura nie podejmie z urzędu postępowania w sprawie wystąpienia posła Prawa i Sprawiedliwości Antoniego Macierewicza - ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa.
Antoni MacierewiczAntoni MacierewiczArchiwum Kancelarii Prezydenta RP

Poseł PO Andrzej Halicki uważa, że wystąpienie posła Macierewicza podżegało do wojny i nienawiści i prokuratura powinna się tym zająć z urzędu. Podczas niedzielnego spotkania z wyborcami w Krośnie Antoni Macierewicz powiedział, że katastrofa smoleńska była wypowiedzeniem Polsce wojny, nie był to atak przypadkowy i że została wtedy odcięta głowa narodu.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura powiedział IAR, że prokuratura nie zamierza zajmować się wystąpieniami polityków. Podczas spotkania z wyborcami w Krośnie Macierewicz powiedział, że katastrofa smoleńska była wypowiedzeniem wojny. Nie wyjaśnił jednak, kto miał tę wojnę wypowiedzieć. Zdaniem szefa sejmowego zespołu badającego katastrofę smoleńską, nigdy się nie zdarzyło, aby prezydent państwa zginął w katastrofie przez przypadek.

Macierewicz podkreślił, że w katastrofie smoleńskiej poniósł śmierć nie tylko prezydent Lech Kaczyński, ale polska elita - prezes banku centralnego, szef sztabu generalnego, dowódcy wszystkich rodzajów wojsk szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego i ostatni prezydent na uchodźstwie. To jest wypowiedzenie wojny, nawet jeśli kolejny atak nastąpi za kilka lat - powiedział Macierewicz. Jego zdaniem, istotą problemów było to, że prezydent Lech Kaczyński wydobył z Polaków siłę i możliwości stanowienia o sobie i odbudowy porozumienia państw i narodów od Odry po Kaukaz.

Poseł PO Andrzej Halicki uważa, że wystąpienie posła Macierewicza podżegało do wojny i nienawiści. Nie tylko mówił on bowiem o wypowiedzeniu wojny, ale i o tym, że możemy się spodziewać kolejnych zamachów. Zdaniem Halickiego, zmierza to do wyprowadzenia ludzi na ulice. - To jest podżeganie do wojny, to jest podżeganie do nienawiści, do wystąpień, do konfliktów, to są artykuły kodeksu karnego – powiedział.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to