Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 06.05.2012

Moskwa: 10 tys. Rosjan żąda odejścia Putina

Uczestnicy manifestacji nazwanej Marszem Milionów chcą, by prezydent-elekt Rosji Władimir Putin wycofał się z polityki.
Prezydent elekt Władimir Putin na posiedzeniu komitetu ds. weteranów 5 maja=Prezydent elekt Władimir Putin na posiedzeniu komitetu ds. weteranów 5 maja = PAP/EPA/YANA LAPIKOVA / RIA NOVOSTI

Przeciwnicy Putina spotkali się na Placu Kałużskim i ulicą Wielka Jakimnka przemaszerowali w kierunku Placu Bołotnego, naprzeciwko Kremla, gdzie antyputinowska opozycja zwołała wiec.
Wśród demonstrantów są działacze: ugrupowań lewicowych, ruchów nacjonalistycznych i niezrzeszeni. Połączył ich wspólny cel - odsunięcie od władzy Władimira Putina i przeprowadzenie uczciwych wyborów.
"Dość. Wystarczy"
Putin łamie prawo i rządzi nielegalnie, a wybory zostały sfałszowane. On musi odejść - mówią starsi mieszkańcy Moskwy biorący udział w demonstracji. Młodsi zapewniają, że nie jest im wszystko jedno, co dzieje się w ich kraju i dlatego przyszli na demonstrację. Najbardziej zagorzali przeciwnicy prezydenta-elekta wykrzykują: "koniec z Putiniem. Dość. Wystarczy. Naród już nie chce i tyle”.
Większość uczestników akcji ma przypięte do ubrań białe wstążki. Biały kolor jest symbolem protestów przeciwko sfałszowaniu grudniowych wyborów parlamentarnych na korzyść kierowanej przez Putina partii Jedna Rosja.
Trasa przemarszu opozycji została ogrodzona metalowymi barierkami, podobnie jak Plac Bołotny. Porządku w centrum Moskwy pilnuje kilkanaście tysięcy policjantów.
Wieczorem na moskiewskiej Górze Pokłonnej zbiorą się zwolennicy Putina. Organizatorzy tej manifestacji zapowiedzieli udział 50 tys. osób.
Uroczystość zaprzysiężenia Putina na prezydenta odbędzie się w poniedziałek w południe.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR,PAP,kk