Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 07.05.2012

Rosja: inauguracja Putina jak koronacja cara

Po raz pierwszy w 20-letniej historii Rosji prezydenckiej inauguracji towarzyszą niepokoje społeczne i protesty.
Prezydent elekt Władimir Putin na posiedzeniu komitetu ds. weteranów 5 maja=Prezydent elekt Władimir Putin na posiedzeniu komitetu ds. weteranów 5 maja = PAP/EPA/YANA LAPIKOVA / RIA NOVOSTI

W Wielkim Pałacu Kremlowskim odbędzie się w poniedziałek inauguracja prezydentury Władimira Putina. W obecności dwóch i pół tysiąca gości prezydent elekt przyjmie od prezydenta Dmitrija Miedwiediewa Order Za Zasługi dla Ojczyzny I klasy, który symbolizuje ciągłość władzy i złoży przysięgę.
Ceremonia zaprzysiężenia nowego prezydenta Rosji pełna jest symbolicznych gestów. Dla Władimira Putina będzie to już trzecia taka uroczystość. Rosyjscy eksperci porównują ją do koronacji carów i jednocześnie zapewniają, że wszystko dziać się będzie zgodnie z kanonami heraldyki.

Od ponad pół roku w całej Rosji trwają demonstracje przeciwko objęciu przez Putina urzędu prezydenta. W przeddzień inauguracji w Moskwie opozycja starła się z policją. Rannych zostało 7 opozycjonistów i 20 policjantów. Aresztowano 450 osób, w tym głównych liderów opozycji.

Trzecia prezydentura Putina

Putin już był dwa razy prezydentem - w 2000 roku przejął najwyższy urząd w państwie od Borysa Jelcyna. W 2004 roku został zaprzysiężony na drugą kadencję. W 2008 roku gospodarzem Kremla został wyznaczony przez Putina - Dmitrij Miedwiediew, a sam Putin objął funkcję premiera.
Pierwsza prezydentura Putina jest uznawana za okres odbudowywania międzynarodowej pozycji Rosji. Putin nawiązał w tym czasie przyjazne stosunki z niektórymi krajami Europy Zachodniej, zwłaszcza z Francją i Niemcami. Ochłodzeniu uległy natomiast stosunki polsko-rosyjskie. W czasie jego prezydentury sytuacja gospodarcza Rosji poprawiła się. Rosja spłaciła również większość swojego zadłużenia zagranicznego.
Jako prezydent, a następnie premier, Putin cieszył się w Rosji wielką popularnością. Sytuacja zmieniła się radykalnie po wyborach parlamentarnych w grudniu ubiegłego roku. Na ulice Moskwy i innych miast wyszły wówczas wielotysięczne manifestacje, których uczestnicy oskarżali Putina o fałszerstwa wyborcze. W Moskwie demonstrowało według różnych ocen od 25 do 40 tysięcy ludzi. Do mniejszych wieców doszło także w innych miastach Rosji. Były to największe manifestacje od czasu, kiedy Putin objął stery Rosji.
Przeciwnicy Putina uważają, że liczne problemy Rosji, jak między innymi korupcja czy niewydolność administracji, nie zostały rozwiązane pomimo dekady jego rządów. Bezpośrednio po tych manifestacjach Putin oskarżył USA i osobiście sekretarz stanu Hillary Clinton o podżeganie do ulicznych wystąpień i mieszanie się w wewnętrzne sprawy Rosji.
Partia "Jedna Rosja", której liderem jest Putin uzyskała w ostatnich wyborach parlamentarnych najgorszy wynik w swojej historii. Udział jej deputowanych w Dumie spadł z 64 do 49 procent.

Relacje z Polską schłodziła Ukraina

W czasie pierwszej prezydentury Putina znacznemu ochłodzeniu uległy stosunki rosyjsko-polskie. Było to spowodowane między innymi poparciem przez polskie władze pomarańczowej rewolucji na Ukrainie. Przejawem pogorszenia wzajemnych stosunków były też, między innymi, problemy z tranzytem gazu przez nasz kraj, projekt budowy gazociągu po dnie Bałtyku, omijającego Polskę oraz zakaz importu naszego mięsa do Rosji. Putin uważa jednak, że problemów w polsko-rosyjskich stosunkach nie należy dramatyzować, gdyż mają one jedynie bieżący charakter i Polska jest bardzo ważnym partnerem handlowym dla Rosji.
Władimir Putin od początku był przeciwny budowie amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. Zawsze podkreślał, że zamiar rozmieszczenia w Polsce i Czechach elementów tarczy jest skierowany przeciwko Rosji.
Międzynarodową krytykę wywoływała, trwająca do 2002 roku rosyjska interwencja w Czeczenii. Putin unikał dyskusji na ten temat, traktując konflikt jako wewnętrzną sprawę Rosji.
Konsekwentnie występował też przeciwko jednostronnemu ogłoszeniu niepodległości przez Albańczyków z Kosowa. Podkreślał, że Rosja popiera niepodzielność terytorialną Serbii.
Władimir Putin podkreśla, że jako przywódca osiągnął większość celów, które stawiał przed sobą. Prezydent, a później premier Putin zawsze akcentował, że Rosja wywiązuje się ze wszystkich międzynarodowych umów i zobowiązań.

IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>