Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 07.05.2012

Tu-154M Lux na razie nie zostanie sprzedany

- Przygotowania do sprzedaży Tu-154M Lux zostaną wstrzymane do czasu zakończenia śledztwa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem - poinformował szef MON Tomasz Siemoniak.
Minister obrony Tomasz SiemoniakMinister obrony Tomasz SiemoniakWojciech Kusiński, Polskie Radio

Tomasz Siemoniak podkreślił, że decycję tą uzgodnił z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem.

Zauważył, że przygotowania do sprzedaży zostaną wznowione, "kiedy prokuratura poinformuje nas, że śledztwo zostało zakończone".

Po katastrofie smoleńskiej uznano, że utrzymywanie jedynego egzemplarza Tu-154M Lux jest bezcelowe.

W sierpniu 2011 roku MON przekazał samolot o numerze bocznym 102 Agencji Mienia Wojskowego, która przystąpiła do przygotowywania oferty handlowej.

Od jesieni ubiegłego roku samolot identyczny jak ten, który rozbił się pod Smoleńskiem, pozostaje w dyspozycji Agencji Mienia Wojskowego. Instytucja - na zlecenie MON - zrobiła już wstępne rozeznanie na rynku i szukała potencjalnych kupców na Tupolewa.

Samolot, który jest w hangarze w bazie wojskowej w Mińsku Mazowieckim musi być odpowiednio utrzymywany, żeby nadawał się do ewentualnego lotu czy przeprowadzenia kolejnych eksperymentów procesowych. Utrzymanie maszyny to także ewentualne wznowienie resursów i przeszkolenie załogi.

Pod koniec ubiegłego roku prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej zaznaczyła, że biegli chcą jeszcze korzystać z samolotu przy badaniach. Od tamtej pory samolot pozostaje do ich dyspozycji.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

(pp)