IAR
Martin Ruszkiewicz
08.05.2012
Wielka Brytania daje zielone światło dla gazu łupkowego
Szef rządowej Agencji Środowiska Lord Smith zgodził się na wydobywanie tego gazu kontrowersyjną metodą frackingu.
Wikimedia Commons/Ruhrfisch
Posłuchaj
-
Relacja Rafała Motriuka (IAR)
Czytaj także
Fracking to inaczej szczelinowanie hydrauliczne. Metoda ta wiąże się pompowaniem pod ziemię specjalnych płynów pod dużym ciśnieniem i niektórzy obawiają się, że płyny te mogą zanieczyszczać wodę, którą pijemy. Te obawy bagatelizuje szef brytyjskiej Agencji Środowiska Lord Smith:
- Oczywiście gaz łupkowy musi być wydobywany bezpiecznie i efektywnie. Rzecz jasna trzeba pilnować, by zanieczyszczona woda nie mieszała się z wodą powierzchniową, ale to się da zrobić - mówi Smith.
Dwa miesiące temu amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego potwierdzili, że zagrożenie zatrucia wody pitnej przy frackingu jest znikome. Eksperci rządu w Londynie dodają jednocześnie, że oprócz gazu łupkowego Wielka Brytania będzie w przyszłości nadal musiała korzystać z energii atomowej.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr