Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 12.05.2012

Kaczyński: to jedynie sygnał dla agencji ratingowych

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że przegłosowana w Sejmie rządowa reforma emerytalna nie ma uzasadnienia merytorycznego.
Jarosław KaczyńskiJarosław KaczyńskiPAP/Andrzej Hrechorowicz

Sejm przegłosował w piątek rządową ustawę wydłużającą i zrównującą wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 lat, a także zmiany w emeryturach mundurowych.
- Skierujemy reformę do Trybunału Konstytucyjnego i będziemy stosować wszelkie inne możliwe metody, żeby doprowadzić do zmiany tej sytuacji - zadeklarował Kaczyński. W jego ocenie, reforma "nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia".
- To jest co najwyżej sygnał dla różnego rodzaju podmiotów międzynarodowych, szczególnie agencji ratingowych, aby Polsce nie obniżały ratingu. One orientują się, że różne dane tutaj podawane, choćby te dotyczące deficytu finansów publicznych są - łagodnie mówiąc - cokolwiek podmalowane - powiedział Kaczyński.
Prezes PiS zwrócił uwagę, że "ta władza całkiem niedawno została powołana w wyborach i o zmianach w emeryturach nic nie mówiła". - Pozostawiała to bez komentarza albo wręcz mówiła zupełnie odwrotnie niż następnie zaczęła czynić - podkreślił Kaczyński. - Jeśli się działa w ten sposób, to trzeba się liczyć z bardzo daleko idącymi reakcjami - dodał w nawiązaniu do protestu "Solidarności", której członkowie zablokowali wyjścia z Sejmu.
W piątek w swoim wystąpieniu w Sejmie Kaczyński przywołał m.in. wypowiedź prezydenta Komorowskiego z debaty w kampanii wyborczej w 2010 roku, w której mówił, że "w Polsce nie ma potrzeby podnoszenia wieku emerytalnego". Szef PiS zacytował także szefa rządu z 2011 roku, który mówił, że nie wierzy, żeby "wszyscy ludzie zbliżający się do 70. mogli pracować w swoich zawodach z równą wydajnością, jak robili to wcześniej".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP,kk