Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 13.05.2012

10 tys. Rosjan "spacerowało po Moskwie"

"Spacer" był odpowiedzią na masowe aresztowania uczestników antyputinowskich akcji. Policja nie interweniowała.
10 tys. Rosjan spacerowało po MoskwiePAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Posłuchaj
  • Borys Akunin: chodzi o to, żeby przywrócić normalną sytuację w centrum Moskwy. Żeby ludzie wiedzieli, że mogą swobodnie chodzić i spacerować tam, gdzie chcą, kiedy chcą i ze wstążkami każdego koloru (IAR)
Czytaj także

Z inicjatywy popularnych pisarzy, muzyków i dziennikarzy około 10 tys. przeciwników Władimira Putina wyszło na ulice Moskwy, aby wspólnie sprawdzić, czy jej mieszkańcy mają prawo spacerować po mieście bez zgody władz.
W spacerze wzięli udział m.in. pisarze - Borys Akunin, Dmitrij Bykow i Ludmiła Ulicka, muzycy - Andriej Makarewicz i Aleksiej Kortniew, satyryk Wiktor Szenderowicz, aktor Siergiej Jurski, a także dziennikarze - Olga Romanowa, Julia Łatynina, Marianna Maksimowska i Siergiej Parchomienko.
Uczestnicy akcji przemaszerowali z placu Puszkina na Czyste Prudy, pod pomnik Aleksandra Gribojedowa. Demonstrujący mieli przypięte do ubrań białe wstążki. Biały kolor jest symbolem protestów przeciwko fałszerstwom przy urnach wyborczych i powrotowi Putina na Kreml.
Miasteczko namiotowe przed pomnikiem filozofa
Demonstracje przeciwników Putina w stolicy Rosji trwają od niedzieli. Policja zatrzymała w tym czasie ponad tysiąc osób, w tym liderów protestów - adwokata i blogera Aleksieja Nawalnego oraz koordynatora radykalnego Frontu Lewicy Siergieja Udalcowa. Obaj zostali skazani na 15 dni aresztu.
We wtorek opozycjoniści zmienili taktykę - zaczęli gromadzić się w różnych miejscach w centrum Moskwy, organizując zbiorowe spacery. Demonstrowali w ten sposób m.in. na skwerze Iljińskim, pod oknami Administracji Prezydenta FR, a także na Czystych Prudach, placu Aleksandra Puszkina i placu Kudrińskim. Miejsce protestu zmieniali, gdy do akcji wkraczały siły specjalne policji OMON. Komunikowali się za pośrednictwem Twittera.
W środę wieczorem przeciwnicy Putina rozbili obóz wokół pomnika kazachskiego poety, kompozytora i filozofa Abaja Kunanbajewa na Czystych Prudach. Swoją akcję nazwali Occupy Abay. Żądają uwolnienia więźniów politycznych, zreformowania systemu politycznego i przeprowadzenia uczciwych wyborów.
Policja - jak na razie - nie interweniuje. Jednak sekretarz prasowy Putina, Dmitrij Pieskow, zapowiedział, że demonstranci zostaną rozpędzeni, gdyż ich akcja jest nielegalna.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP,kk