Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Tomasz Owsiński 15.05.2012

"Poseł Suski męczennikiem, a dostał z listewki"

Pan poseł Paweł Suski celowo sprowokował zajście - powiedział szef "Solidarności" Piotr Duda, komentując w TVP Info atak na parlamentarzystę w czasie piątkowej blokady Sejmu.
Piotr DudaPiotr Dudasolidarnosc.org

- Jeżeli pan Suski jest osobą publiczną i pcha się na barykadę, to są tego typu konsekwencje. Co pan Suski myślał, że podamy mu rękę i jeszcze mu może taksówkę wezwiemy? To totalna nieodpowiedzialność ze strony posła - stwierdził Duda.

Piotr Duda uważa, że mówienie o pobiciu posła Pawła Suskiego przez jednego z protestujących związkowców jest przesadą. - A przegięciem w drugą stronę jest mówienie, że dostał jakimś kijem. Już się pojawiają głosy o jakimś bejsbolu czy łomie. Jeszcze chwila i będą mówili, żeśmy do posłów strzelali. On dostał listewką, na której wiąże się pomidory.

Poseł PO Paweł Suski w piątek po zakończeniu posiedzenia Sejmu próbował przejść przez blokadę ustawioną przez związkowców. Wtedy miał zostać zaatakowany. Sprawą już zajęła się prokuratura.

Protesty podczas Euro 2012?

- Boli nas, że rząd chce nas wsadzić na tego konia, który nazywa się Euro 2012 i zrzucić całą odpowiedzialność za niepowodzenie na Euro na związki zawodowe - mówił szef "Solidarności”.

Duda powiedział, że o ewentualnych protestach w czasie Euro 2012 zadecyduje Komisja Krajowa i sztab protestacyjny. - A dlaczego strona rządowa za wszelką cenę dąży do tego, aby przyjąć ustawę emerytalną i podpisać ją przez prezydenta jeszcze przed Euro? To nie jest na miejscu. Mamy prawo do protestów. Na czas euro nas się nie zdelegalizuje - mówił.

Piotr Duda ostrzegał także, że obecna polityka rządu może doprowadzić do protestów, przy których "to, co było przed Sejmem, to nic, a demonstracje w Grecji Francji to przedszkole”.

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

to