Policjant zastrzelił kolegę. Usłyszał wyrok

Do zabójstwa doszło w październiku 2009 roku. W jednym z bloków w gdańskiej dzielnicy Nowy Port znaleziono ciało 41-letniego mężczyzny z raną postrzałową głowy. Śledztwo potwierdziło, że zabójcą jest Adam N. Nie udało się jednak ustalić motywu zbrodni.

Zacierał ślady zbrodni

Wiadomo, że mężczyźni pili alkohol. Oskarżony twierdzi, że był to wypadek i zdarzenia nie pamięta. Sędzia Robert Studzienny uważa, że był on świadomy swoich czynów. Tego samego dnia zaczął zacierać ślady przestępstwa, między innymi wysprzątał mieszkanie i przeniósł ciało ofiary w inne miejsce.

Proces toczył się po raz drugi. Półtora roku temu byłego policjanta skazano na 4 lata za nieumyślne spowodowanie śmierci. Teraz zmieniono kwalifikację na zabójstwo. Tego domagała się siostra ofiary, która była oskarżycielem posiłkowym, dlatego z wyroku jest zadowolona. Zarówno prokuratura, jak i obrona nie wykluczają apelacji.

IAR, gs