Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 29.05.2012

Breivik zoperował nos, by wyglądać "aryjsko"?

Tak twierdzi dawny kolega norweskiego terrorysty. Przed sądem zeznał także, że Anders Breivik był inteligentny i towarzyski, ale również bardzo próżny.
Anders BreivikAnders BreivikPAP/EPA/HEIKO JUNGE

- Przywiązywał wielką wagę do ubrań i zewnętrznego wyglądu w ogóle, czasem pudrował sobie twarz i nosił okulary przeciwsłoneczne po zmroku - powiedział mężczyzna, który jest świadkiem w procesie oskarżonego o zabicie w dwóch zamach - w Oslo i na wyspie Utoya - 77 osób w lipcu ub. roku Andersa Breivika.
Dodał, że terrorysta w młodości poddał się operacji nosa, aby w ten sposób uzyskać bardziej aryjski wygląd. W tzw. manifeście Breivik twierdził, że musiał poddać się operacji nosa po bójce z imigrantem.
Inny świadek, również dawny znajomy Breivika, powiedział przed sądem, że Norweg zmienił się po przeprowadzce do matki w 2006 roku. Zaczął wtedy izolować się od przyjaciół, nie odpowiadał na telefony i SMS-y, a większość czasu spędzał, grając w gry komputerowe.
W dniu jego 30. urodzin matka terrorysty miała odprawić gości i powiedzieć, że jej syn nie jest zainteresowany utrzymywaniem kontaktów. W tamtym okresie - według świadka - nastąpiła też u Breivika radykalizacja poglądów na temat imigrantów i islamu.
Proces Breivika trwa od połowy kwietnia i zakończy się prawdopodobnie w czerwcu lub lipcu. Ekstremiście grozi do 21 lat więzienia, jeśli zostanie uznany za poczytalnego. Do tej pory psychiatrzy wydali dwie wykluczające się ekspertyzy w tej sprawie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk