Zgodnie z prawem, dzięki ogłoszeniu stanu klęski w walkę z żywiołem będą mogli się właczyć pracownicy instytucji federalnych. Obama podjął decyzję po odwiedzeniu zniszczonych terenów na zachodzie kraju.
Zbiegło się to w czasie ze znalezieniem ciała pierwszej ofiary pożarów. Policja w Colorado Springs znalazła zwęglone zwłoki w zgliszczach jednego z setek domów, które doszczętnie spłonęły. Według straży pożarnej ogień, który dotychczas pochłonął ponad 70 kilometrów kwadratowych, został opanowany w 15 procentach.
Ogień rozprzestrzenia się wyjątkowo łatwo, ponieważ w ostatnich tygodniach panowała susza, wysokie temperatury i silne wiatry. Teraz jednak pogoda ma się zmienić; temperatura ma spaść o kilka stopni, co ułatwi walkę z żywiołem.
Ustalanie przyczyny pożaru rozpocznie się, gdy sytuacja zostanie ustabilizowana - zadecydowały władze.
Ogniska pożarów znajdują się też w kilku innych miejscach stanu Kolorado, a także w sąsiednim stanie Utah.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg