Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 03.07.2012

Gowin: brak ustawy o in vitro to "tchórzostwo”

Polska klasa polityczna przez 20 lat chowa głowę w piasek i nie ma odwagi, żeby wprowadzić jakiekolwiek rozwiązania prawne – mówił minister sprawiedliwości.
Gowin: brak ustawy o in vitro to tchórzostwoGlow Images/East News

Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin w radiowej Jedynce wyraził wątpliwość, czy ustawę o in vitro uda się uchwalić w tej kadencji. W „Sygnałach dnia” mówił, że jeśli do tego dojdzie, to wybór będzie między projektem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i tym przygotowanym przez niego. Swój projekt, który nie przewiduje mrożenia zarodków i zakłada in vitro tylko dla małżeństw, określił jako umiarkowany i zbliżony do rozwiązań wybranych w Niemczech i w Szwajcarii.

Jarosław Gowin wyraził ubolewanie, że w tak ważnej dziedzinie nie mamy przepisów prawnych. - W klinikach dzieją się rzeczy cudowne – kiedy rodzi się dziecko, to zawsze cud powstania nowego wszechświata. Dzieją się też rzeczy potworne, zarodki poddawane są niehumanitarnym eksperymentom, handluje się nimi, niszczy się je. Chciałbym zachować to co cudowne i zapobiec temu, co potworne – oświadczył. W jego ocenie, ustawy bioetyczne, takie jak o in vitro, nie powinny być przedmiotem dyscypliny klubowej.

W zeszłym tygodniu posłanka PO Małgorzata Kidawa- Błońska mówiła na konferencji prasowej, że chce uzgodnić spójną wersję projektu w sprawie in vitro na wyjazdowym posiedzenie klubu PO. Zaplanowany on jest na 10 lipca

W Sejmie jest już złożonych kilka projektów w sprawie in vitro – dwa projekty PiS, dwa PO i po jednym SLD, Ruchu Palikota.

agkm

Rozmawiali Mariusz Syta i Krzysztof Grzesiowski