Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 08.07.2012

Ponad 140 ofiar powodzi w Rosji

Co najmniej 144 osoby zginęły w czasie powodzi, która nawiedziła Kraj Krasnodarski na południu Rosji. Kilkadziesiąt osób uznano za zaginione
Miasteczko Gelendżyk w Kraju KrasnodarskimMiasteczko Gelendżyk w Kraju Krasnodarskim PAP/EPA/RUSSIAN INTERIOR MINISTRY / HANDOUT
Posłuchaj
  • Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także

Region odwiedził prezydent Władimir Putin, który spotkał się z przedstawicielami lokalnych władz. Żywioł zaatakował nagle w piątkową noc. Wielu mieszkańców regionu straciło dobytek, a tysiące gospodarstw zostało pozbawionych prądu. Najwięcej osób zginęło w okolicach Krymska, a także w mieście Gelendżyk nad Morzem Czarnym oraz w porcie Noworosyjsk, gdzie zawieszono ruch tankowców. Tysiące domów prawie całkowicie zostało zatopionych. Na dachach są ludzie, czekający na pomoc. Mieszkańcy miejscowości najbardziej zagrożonych powodzią już zostali ewakuowani. Ekipy ratowników przybywają helikopterami i samolotami z Moskwy. Droga z Krasnodaru do Noworosyjska została na pewien czas odcięta, co spowodowało unieruchomienie systemu transportowego w regionie. Władze Krasnodaru poinfomowały, że powódź łącznie dotknęła 13 tysięcy osób.

Przyczyną powodzi są deszcze, nieprzerwanie padające od kilku dni. Ulewy spowodowały wystąpienie z brzegów wielu lokalnych rzeczek i strumieni. Według meteorologów, taka sytuacja będzie utrzymywać się jeszcze przez kilka dni. Miejscowe władze podkreślają, że takiej powodzi nie było w Kraju Krasnodarskim co najmniej od 70 lat.
Jak informują rosyjskie agencje, ruch w Kraju Krasnodarskim został już częściowo przywrócony.

IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Krymsk,
Krymsk, fot. PAP/EPA/YURI CHERNISHOV