Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Jaremczak 10.07.2012

Nawet 500 funtów za "okruchy" z książęcego stołu

19 lipca na aukcji zostanie wystawiony tost niezjedzony przez księcia Karola w dniu ślubu z Dianą 31 lat temu.
Nawet 500 funtów za okruchy z książęcego stołuGlow Images/East News

Tost był przechowywany przez matkę jednej ze służących w pałacu Buckingham. Do jej obowiązków należało zabieranie tacy śniadaniowej sprzed pokoju księcia Karola.
- Byłam z córką na korytarzu i zobaczyłam, że książę Karol zostawił trochę chleba na tacy. Myślałam o pamiątce z jego ślubu i kiedy zobaczyłam kawałek tosta, pomyślałam dlaczego nie? - powiedziała 83-letnia Rosemarie Smith.
Kobieta wyjaśniła, że temat tosta księcia Karola nie był w jej domu poruszany zbyt często aż do momentu ślubu Williama i Kate w zeszłym roku i tegorocznych obchodów jubileuszu królowej Elżbiety II. Wydarzenia te sprawiły, że wzrosła popularność rodziny królewskiej. - Pomyślałam, że mój tost może być coś wart - powiedziała pani Smith. - Z ciekawości zapytałam licytatorów i byłam mile zaskoczona, gdy okazało się, że tost może stanowić wartość dla kolekcjonerów - dodała.

Zastanawiający może być fakt, że tost został doskonale zakonserwowany przez tak długi czas. Prawdopodobnie było to możliwe, bo nie został posmarowany masłem, więc zasechł i nie pokrył się pleśnią. Rosemarie Smith twierdzi, że przez cały ten czas trzymała kawałek chleba w naczyniu z porcelany Royal Crown Derby.

Dom aukcyjny Hansons wycenia tę niecodzienną pamiątkę nawet na 500 funtów. - Mamy nadzieję, że kolekcjonerzy docenią ten kawałek historii rodziny królewskiej - powiedział licytator Charles Hanson. Jego zdaniem tost nie został zjedzony, bo książę Karol był zdenerwowany w dniu ślubu.

tj

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>