Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 23.07.2012

44-latek usłyszał zarzuty. Zostawił ranne dzieci

Kierowca, który uciekł z miejsca wypadku pod Ełkiem zostawiając w samochodzie piątkę nieletnich pasażerów został oskarżony o "spowodowanie wypadku komunikacyjnego z ciężkimi skutkami, ucieczkę z miejsca zdarzenia, a także nieudzielenie pomocy osobom pokrzywdzonym".
44-latek usłyszał zarzuty. Zostawił ranne dziecitomasz przechlewski/wikimedia commons/cc

Moża za to spędzić w więzieniu nawet 12 lat. Zarzuty postawiła mężczyźnie Prokuratura Rejonowa w Ełku.
Po przesłuchaniu 44-latka prokuratura zdecyduje, czy wystąpić do sądu o tymczasowy areszt.
Kierowca poszukiwany był od soboty, gdy w Jeziorowskich w gminie Stare Juchy doszło do wypadku. Samochód, którym, oprócz kierowcy, jechało czworo jego dzieci w wieku 2, 5, 14, i 17 lat oraz 17-letnia koleżanka starszej córki, uderzył w drzewo. Ciężko ranna została najstarsza córka mężczyzny. Pozostali mieli niegroźne obrażenia i po opatrzeniu w szpitalu wrócili do domu. Mężczyzna zostawił dzieci w rozbitym samochodzie i uciekł. W niedzielę wieczorem mężczyzna sam zgłosił się na policję.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR, to